26.05.2014

Omlet z liśćmi żywokostu - przepis.



Prawdziwy omlet to tylko jajka rozmącone z dodatkiem mleka lub śmietany. Dodatek mąki sprawia że omlet staj się plackiem lub naleśnikiem.



Ja jednak mam sprawdzony przepis na "omlet", który jest delikatny i mogę podawać go z wszelkimi dodatkami na słono lub słodko, zawsze się udaje i wszystkim smakuje.

Tym razem korzystając, że mam młode listki żywokostu, które w rozsądnej ilości są bardzo bezpieczne, odżywcze i wzmacniające, mój omlet będzie z ich dodatkiem.



1 szklanka mleka
3 jajka
2 duże łyżki mąki
wszystkie składniki zmiksować ze szczyptą soli

Na rozgrzaną patelnię z odrobiną masła wrzucam pokrojone młode listki żywokostu (bez łodyg ale z pączkami kwiatowymi).



 Następnie wylewam masę na podsmażone listki. Temperatura płyty pod patelnią była w skali 9-cio stopniowej ustawiona na 6. Masy jest sporo więc po ścięciu na brzegach wkładam widelec pod spód lekko odchylam i przechylam patelnię tak aby rzadka masa spłynęła pod spód.
W ten sposób dookoła aż cała rzadka masa spłynie pod spód.
Przykrywam patelnię i czekam do ścięcia się masy na wierzchu, lub gdy "omlet" jest dość zwarty sprawnym ruchem można go obrócić jak naleśnik.

Mój omlet był idealny ale pomyślałam, że sprawie go obrócę i pokażę Wam z drugiej strony, niestety nie zrobiłam zdj. przed obróceniem i wyszło jak widać na zdj. za co bardzo przepraszam.



Z uwagi na obecność alkaloidow w roślinie zaleca się nie nadużywanie, choć  korzeń żywokostu lekarskiego zawiera ich około 10 razy więcej niż liście. A w niektórych próbkach liści alkaloidów nie stwierdzono.



ps. Niedługo będą inne wpisy o żywokoście m.in. sposób na piękne błyszczące i mocne włosy, żywokostowa pomoc na rany, stłuczenia i siniaki oraz na spuchnięte nogi i spocone stopy :)





3.05.2014

Pokrzywa i marzanka wonna w służbie zdrowiu i urodzie.

Pokrzywa jest dobrze wszystkim znana i używana.
Dzisiaj chciałam Wam przedstawić ją razem z marzanką wonną jako kosmetyk i lek.


Stosowanie pokrzywy jest zalecane gdy masz problem taki jak:

 łojotok
stany zapalne skóry
 wypadanie włosów
 łupież tłusty
 brak połysku
 puszystości
łamliwość 
rozdwajanie się włosów


W walce z powyższymi, wyciągi z pokrzywy warto wspomóc surowcami kumarynowymi

Marzanka wonna i trawa żubrówka to bardzo dobre źródła.


Kumaryna wcierana w skórę wywołuje uczucie ciepła i pieczenia ale usuwa obrzęki i stany zapalne, dlatego dobre rezultaty przynosi w łagodzeniu bóli reumatycznych.
Wracając do włosów to zapobiega wypadaniu na tle autoagresji a miejscowe przekrwienie wspiera wchłanianie pokrzywy.


Pokrzywę i wybrane zioła kumarynowe :

Liść, kora jesionu – Folium et Cortex Fraxini 
Liść, kora kasztanowca – Folium et Cortex Hippocastani Ziele marzanki – Herba Asperulae 
Ziele ruty – Herba Rutae 
Ziele bylicy boże drzewko – Herba Abrotani 
Ziele nostrzyka – Herba Meliloti 
Ziele (liść) tomki wonnej – Herba Anthoxanthi odorati (czasem używana do fałszowania żubrówki, choć równie wartościowa) 
Ziele turówki (żubrówki) wonnej – Herba Hierochloides 
Ziele przytulii – Herba Galii Ziele połonicznika – Herba Herniariae 
Korzeń arcydzięgla – Radix Archangelicae 
Korzeń biedrzeńca większego – Radix Pimpinellae majoris 
Korzeń selera – Radix Apii 
Korzeń (i ziele) barszczu – Radix (Herba) Heraclei (Sphondylii) Kłącze mistrzownika - Rhizoma Imperatoriae 
Owoc aminka większego – Fructus Ammi majoris 
Owoc aminka egipskiego (keli) – Fructus Ammi visnagae
Angraecum fragrans (Folia Faham) – thea de Bourbon
Semen Coumarounae – Faba de Tonko 

źródło: http://rozanski.li/?p=431

drobno posiekać i zalać alkoholem (kumaryny słabo rozpuszczają się w wodzie i są lotne z parą, dobrym rozpuszczalnikiem jest alkohol i olej) w stosunku 1:5



Po 14 dniach przefiltrować i używać do wcierek w proporcji 1 łyżka na 1 szkl. wody co 2-gi dzień przez 2 tygodnie potem przerwa .
Marzanka wonna jak nazwa wskazuje ma bardzo miłą woń to zasługa kumaryny!




2.05.2014

Liście lipy i lipne sałatki.

Chyba każdy zna napotne napary z kwiatków lipy, ale dzisiaj jest pora na listki lipy, młode, jasnozielone bez białego meszku pod spodem.



Liście lipy zawierają glikozyd tiliacynę, sole miedzi i manganu, olejek eteryczny, kwasy, śluzy, flawonoidy i garbniki. Działają podobnie jak kwiaty lipy.

Zachęcona wpisem na blogu Trochę Inna Cukiernia o sałatce z liści lipy i rekomendacją Łukasza Łuczaja, że to naprawdę można jeść zrobiłam takie sałatki.

Jedna na słono do obiadu z dodatkiem tylko czerwonej papryki. Młodziutkie listki lipy są smaczne i delikatne w smaku, można zastosować dowolny zestaw dodatków.



Druga sałatka owocowa kwiatowa też się sprawdziła. Listki lipy mogą być także bazą do słodkich sałatek, co może przydać się do zachęcenia niejadków.




Na spacerze możemy poczęstować się prosto z drzewa i też będzie smakowała.




Nie obawiajcie się dzikich roślin jadalnych i nie zastanawiajcie długo bo okres zbioru tych listków jest krótki.

Życzę odwagi i smacznego !